Ponad połowa klientów ING deklaruje chęć złożenia w przyszłym roku PIT przez internet, prawie co trzeci rozlicza się z się z fiskusem na ostatnią chwilę – wynika z ankiety ING
W kwietniowych ankietach ING zadaliśmy naszym klientom pytania „czy rozliczyłeś się już z fiskusem”, oraz „czy rozważasz skorzystanie z możliwości rozliczenia się z fiskusem przez internet”. Uzyskaliśmy ponad 65 tysięcy odpowiedzi. Prawie co trzeci głosujący uznał, że ma jeszcze dużo czasu na rozliczenie się z urzędem skarbowym (odpowiedzi udzielano w pierwszej dekadzie kwietnia).
Zapewne powodem odwlekania momentu rozliczenia się z fiskusem jest nie tylko zwykłe zaniechanie, czy brak nadpłaty podatku, motywującej nas do jak najszybszego złożenia PIT (urząd skarbowy ma 3 miesiące na jej zwrot). Chęć rozliczenia się na ostatnią wynika także z uciążliwości wizyty w urzędzie skarbowym lub na poczcie. W chwili kiedy zadawaliśmy nasze pytanie, spektakularnych kolejek w urzędach co prawda jeszcze nie było, ale i tak ze względu na godziny urzędowania oddziałów wizyta w nich urasta do rozmiarów wyprawy i często będzie wymagała zwolnienia się z pracy. Najprostszym sposobem na uniknięcie niedogodności związanych z osobistym spotkaniem z fiskusem wydaje się wysłanie zeznania podatkowego pocztą. Ale także w tym przypadku często czeka nas mało atrakcyjna perspektywa stania w kolejce.
Panaceum na te bolączki może okazać się nowelizacja ordynacji podatkowej, którą prezydent Lech Kaczyński podpisał na początku kwietnia. Dzięki niej już teraz możliwe jest składanie PITów (co prawda tylko PIT-37) przez internet bez tzw. kwalifikowanego podpisu elektronicznego. W praktyce jedynym warunkiem jest posiadanie komputera z dostępem do sieci. Co prawda jeśli chcemy rozliczyć się wspólnie z małżonkiem, bez wizyty w urzędzie skarbowym się nie obędzie, ponieważ jednorazowo musimy złożyć naczelnikowi US pełnomocnictwo do przesyłania deklaracji za pomocą internetu. W przyszłości jednak znacząco oszczędzi nam to czasu i nerwów.
Według danych Ministerstwa Finansów, do 21 kwietnia br. z możliwości złożenia zeznania podatkowego za 2008 rok drogą elektroniczną skorzystało ponad 25 tysięcy podatników. Od przyszłego roku urzędy skarbowe może czekać już prawdziwa rewolucja, a kolejki do okienek urzędników staną się tak samo abstrakcyjnym wspomnieniem jak te po papier toaletowy w latach osiemdziesiątych. Z ankiety ING wynika, że blisko 60% głosujących rozważa możliwość złożenia PIT przez internet w przyszłym roku. Oznacza to że, łącznie z osobami, które już teraz zadeklarowały taki sposób rozliczenia się z fiskusem, w 2010 r. ponad dwie trzecie respondentów może w ten sposób złożyć swoje zeznanie podatkowe! Powinna więc to być jasna wskazówka dla ustawodawcy, aby nie tylko poszerzyć zakres podatników, którzy mogą w ten sposób się rozliczyć, ale częściej dawać szansę obywatelom do załatwiania spraw urzędowych drogą elektroniczną. Może już najwyższy czas, abyśmy mogli głosować przez internet w wyborach parlamentarnych czy prezydenckich?
